RYA Suzuki Dinghy Show
Londyn, 04.03.2015
Trudno uwierzyć, ze Alexandra Palace, unikatowy budynek w skali historycznej i architektonicznej, może się stać mekka żeglarzy. Mieszkając w okolicach tego miejsca wielokrotnie miałem okazje spędzić mile czas podziwiając panoramę północnego Londynu, celebrując nowy rok fajerwerkami czy jeżdżąc na łyżwach gdyż w jednej z części tego wielofunkcyjnego budynku mieści się sztuczne lodowisko. Moje zaskoczenie chęci prezentacji tak ogromnej liczby jachtów i sprzętu żeglarskiego tłumaczyłem sobie z pozoru trudnych dróg prowadzących do szczytu wysokiego wzgórza sąsiadującego z Muswel Hill. Jakkolwiek trudności umieszczenia tylu Dinghy zostały pokonane moje doświadczenie wizytującego wystawę są bardzo pozytywne.
Celem mojego pobytu było znalezienie kostiumu do żeglarstwa rekreacyjnego chroniącego przed wyziębieniem przez wiatr i wodę w warunkach pogodowych w okresie wiosenna - letnim. Doświadczenie Agnieszki i Tomka Mazur w żeglarstwie było niezbędne w tej kwestii oraz na kupno kompletu przeznaczyłem maksymalnie 60 funtów.
Przemieszczanie się ze stoiska do stoiska było przyjemnym doświadczeniem, ponieważ nie było pospiechu wśród kupujących i nagabywania przez prezentujących. Znalezienie jak najlepszego sprzętu po jak najniższej cenie wymagała cierpliwych poszukiwań i próby wytargowania ceny zaraz przed zamknięciem wystawy. Wytypowanie produktów zajęło mi ponad godzinne a wśród nich wet suit Crewsaver za 60 funtów lub Blue Rush wet suit za 37 funtów. Decyzja zapadła na zakup wet suit Blue Rush jednakże stoisko nie brało kart płatniczych a bankomaty brały dodatkowa opłatę w wysokości 2 funtów. Dlatego polecam przyszłym wizytującym zaopatrzenia się w gotówkę. Poszukiwania ubioru kończy się dobrym zakupem, gdyż wytargowane z 25 funtów na 20 funtów krótkie spodenki wet suit w stoisku Magic Marine okazały się produktem o dobrej renomie i bardzo niskiej cenie.
Pragnę podkreślić walory tego wydarzenia również pod katem wspanialej kameralno - rodzinnej atmosfery, której brakło w Excel centre London Boat Show. Jedynym brakującym ogniwem wydarzenia było brak oprawy muzycznej, szant, które niewątpliwie dodałyby uroku tu tez zamiast muzyki dwie sceny były miejscem wygłaszanych wykładów i szkoleń.
Podsumowując RYA Suzuki Dinghy Show w Aleksandra Palace był bogata przystania gdzie pasja do pięknego sportu jest pielęgnowana wśród pasjonatów, profesjonalistów i zainteresowanych. A z gola drobna rzecz kupiona z wystawy będzie przywoływać echo milej atmosfery.
Paweł Honko