Wydarzenia Halsowanie U Bezana Żaglokultura Żaglopodróże Sylwetki
Debiuty Korespondenci Galeria Pogoria Linki Home

 

 

Dąbrowa Górnicza - żeglarskie miasto


Autor: Anna Zubko

To że jesteśmy daleko od morza nie znaczy, że daleko od możliwości - tak krótko można podsumować odbywającą się 17 września w naszym mieście I Polsko –Polonijną konferencję żeglarską "Z tradycją na pokładzie", na którą zjechali znamienici żeglarze z kraju i z zagranicy.
Zachęceni żeglarskimi opowieściami Agnieszki i Tomka Mazurów, inicjatorów spotkania przebywających obecnie w Londynie a wywodzących się z Dąbrowy Górniczej ściągnęli do nas goście polonijni z Wielkiej Brytanii (Londyn), Niemiec (Bremen) i Stanów Zjednoczonych (San Francisco). Przyjechali także zaprzyjaźnieni żeglarze z całego kraju. Reprezentowany był również Śląski Okręg Związku Żeglarskiego, Urząd Marszałkowski w Katowicach oraz parlamentarzyści RP.
To pierwsze żeglarskie spotkanie było niezwykle potrzebne. Dąbrowskie kluby: JK Pogoria III, KSW Hutnik, KSW Fregata, TKŻ Tramp oraz KŻ Zefir zaprezentowały uczestnikom konferencji swoją bogatą historię i działania na rzecz żeglarstwa i mieszkańców. Mówiono o wielkich planach rozwoju, ale także i o problemach, o trudnościach finansowych…Przedstawiciele Urzędu Miejskiego opowiadali o zasobach przyrodniczo – ekologicznych, o możliwości wykorzystania jezior Pogoria do sportów wodnych. Wiele miejsca poświęcono także gospodarce i planom rozwoju miasta.
-Konferencja taka, organizowana właśnie w Dąbrowie Górniczej to pierwszy krok do stworzenia „mostu współpracy” pomiędzy klubami z regionu śląsko- dąbrowskiego a żeglarzami polonijnymi. – mówił Jerzy Knabe, sekretarz z Yacht Klubu Polskiego Londyn. -Wzajemne poznanie się i nawiązanie przyjaźni pozwala na późniejszą realizację wspólnych zadań biznesowych.
Pomysł z propagowaniem miasta i regionu przez działalność żeglarską nie jest w Polsce nowy i jest już realizowany od kilku lat przez gminy mazurskie w programie „Żeglarski Tydzień Polonii”, przez Gdańsk goszczący już trzykrotnie Zloty Polonii Żeglarskiej oraz przez Kołobrzeg będący krajową bazą „Żeglarskiej Republiki Karaibskiej”. O Dąbrowie Górniczej jeszcze nie jest głośno. A szkoda… Bo możliwości mamy wszak ogromne. Trzy jeziora o powierzchni ok. 300 ha i czwarte, największe ponad 500 ha. Do tego znakomici żeglarze i kluby z tradycjami. Tego nie należy się wstydzić. Wszak to powód do dumy.
Konferencja żeglarska zorganizowana po raz pierwszy w Dąbrowie Górniczej może być inspiracją dla cyklicznych imprez z udziałem żeglarzy polonijnych z Anglii, USA i innych krajów. Już teraz, kilka dni po dąbrowskim spotkaniu pojawiają się pomysły wspólnych rejsów, szkoleń i wzajemnych odwiedzin. Jak podkreślali zgodnie wszyscy uczestnicy żeglarskiego spotkania w Dąbrowie Górniczej tego typu inicjatywy pozwolą wypromować miasto i jeziora Pogoria na arenie międzynarodowej, z korzyścią zarówno dla rozwoju zarówno naszego żeglarstwa, jak i polonijnego. Tego samego zdania było również gospodarz spotkania, Jerzy Talkowski, prezydent miasta i wielki miłośnik przyrody.
Spotkanie dąbrowskie było okazją do zaprezentowania formy organizacji żeglarstwa polonijnego, które znacznie różni się od tego polskiego działającego w znacznie trudniejszych warunkach. Wiele uwagi poświęcono etykiecie żeglarskiej, dyscyplinie i szkoleniom. Jednak jak zwykle bywa na tego typu spotkaniach te szczególnie ważne rozmowy prowadzone były w kuluarach. Mówiono o wspólnych rejsach, polsko-polonijnych szkoleniach i wymianie młodzieży. Wszyscy są zgodni, że to spotkanie wkrótce przyniesie owoce.

Przedstawiciele Polonii spędzili w naszym mieście kilka dni. Mieli okazję bliżej poznać miasto i wodne atrakcje. Specjalnie dla gości z zagranicy Muzeum Miejskie "Sztygarka" udostępniło Kopalnię Ćwiczebną Szkoły Górniczej im. Staszica z 1927 r.

Anna Zubko